mkidn Dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego pochodzących z Funduszu Promocji Kultury w ramach programu „Muzyka”, realizowanego przez Narodowy Instytut Muzyki i Tańca nimit logo

     

     19 lipca 2019 r. w piątek o godz. 20.00 w ramach Świętolipskich Wieczorów Muzycznych na organach zagrała Renata Lesieur (Litwa). Na oboju swoją grą towarzyszyła Maria Banaszak

Jako pierwsza zabrzmiała Suita Gotycka na organy, Suite Gothique op. 25, Léona Boëllmana, która powstała w 1895 r. Léon Boëllman zapisał się w historii jako kompozytor muzyki organowej, utworów fortepianowych i pieśni. Żył i działał na przełomie wieku XIX i XX we Francji. Suita Gotycka to swego rodzaju nawiązanie do wzoru suity barokowej, popularnej w muzyce wieku XVII i XVIII. Usłyszymy cztery części utworu: Introdukcja, Menuet, Modlitwa i Toccata. Dźwięki Modlitwy mogą wydać się Państwu znajome. Ten liryczny i piękny fragment często wykonywany jest podczas uroczystości ślubnych.

Powróciła w dzisiejszym koncercie muzyka Stanisława Moniuszki. Przypomnijmy, że obchodzimy obecnie Rok tego kompozytora dla uczczenia jego 200-tnej rocznicy urodzin. Wspominamy Moniuszkę jako twórcę muzyki organowej, której poświęcał swą uwagę podczas lat wileńskich, zanim przybył do Warszawy i zdobył sławę jako kompozytor dzieł operowych. Stanisław Moniuszko swe kompozycje organowe często opierał na motywach znanych pieśni religijnych. Nie inaczej jest w przypadku dwóch preludiów organowych, z których jedno zabrzmi w tej chwili.

Warto podkreślić, że muzyka organowa Litwy nie pojawia się często w repertuarze koncertowym. Mieliśmy zatem szczególną okazję do poznania dzieł twórców tego kręgu. Jako pierwsza zabrzmiała kompozycja Adoramus te, której twórcą jest Česlovas Sasnauskas. Działał jako organista w Wyłkowyszkach i Petersburgu, zmarł w roku 1916, zasłynął jako twórca muzyki organowej, kantat, opracowań pieśni litewskich i Requiem.

Jouzas Naujalis – litewski kompozytor, organista, dyrygent chórów i pedagog, działał w Kownie i Wilnie, był m.in. współtwórcą koweńskiego Konserwatorium Muzycznego i jego dyrektorem. Przez wiele lat piastował stanowisko organisty i chórmistrza w Katedrze w Kownie aż do swej śmierci w roku 1934. Pisał głównie muzykę religijną, wokalną i wokalno-instrumentalną. Jego Marzenie na organy (litewski tytuł Svajone) to pewnego rodzaju wyjątek w tej twórczości - kompozycja nawiązująca do romantycznej miniatury instrumentalnej, wzruszająco piękna w swej formie, ukazująca różnorodność kolorystyki brzmienia organów.

Mikalojus Konstantinas Čiurlionis, najbardziej znany z tej trójki kompozytorów, poświęcił swój talent muzyce większego formatu – utworom orkiestrowym i instrumentalnym, poematom symfonicznym, sonatom, kwartetom, dziełom fortepianowym. Napisał ich blisko 400. Był nie tylko kompozytorem, ale także malarzem. Tu wykazywał również niezwykłą aktywność – dzieł malarskich namalował blisko 300. Wszystkiego tego dokonał w bardzo krótkim życiu – zmarł w roku 1911, mając zaledwie 36 lat. Warto wspomnieć, że często komponował zainspirowany dziełami malarskimi i odwrotnie, cykle malarskie układał w kompozycje wzorowane na muzycznych gatunkach, np. Cykle sonat: Sonata węża, Sonata morza, Sonata piramid. Uznawany jako malarz za przedstawiciela symbolizmu i jednego z prekursorów abstrakcjonizmu, Čiurlionis kompozytor wsławił się jako twórca rodzimej artystycznej muzyki litewskiej, eksperymentujący z nowym językiem muzycznym nawiązującym do atonalności i serializmu.

Po dźwiękach litewskiej muzyki organowej zabrzmiało coś z klasyki gatunku. Utwór Carla Philippa Emanuela Bacha Sonata a-moll na flet solo (tu w transkrypcji na obój) to dzieło jednego z synów wielkiego Jana Sebastiana Bacha. Carl Philip Emanuel należał do starszych dzieci Jana Sebastiana (urodził się jako drugi syn mistrza, zmarł w roku 1788), przez blisko 30 lat przebywał na dworze Króla Fryderyka II Wielkiego w Berlinie i Poczdamie. Służył tam jako królewski klawesynista i twórca muzyki instrumentalnej. Z tego też czasu pochodzą jego kompozycje na flet (sonaty i koncerty), instrument którego miłośnikiem i wirtuozem był sam król Fryderyk. Sonata a-moll, którą za moment usłyszymy, reprezentuje styl galant w muzyce. To kompozycja o jasnej, przejrzystej harmonii, śpiewnej melodii i prostej, proporcjonalnej budowie, urzekająca swą elegancją, lekkością i polotem.

Powróciliśmy na chwilę do francuskiej muzyki organowej: Elevatione, Cantilene Nuptiale, Grand Chorus Théodore’a Dubois, twórcy związanego z Paryżem, następcy wielkiego Césara Francka na stanowisku organisty w kościele św. Klotyldy, dyrektora paryskiego konserwatorium, zmarłego w roku 1924.

Na koniec dzisiejszego koncertu zabrzmiałą kompozycja Maxa Regera, wybitnego twórcy niemieckiej szkoły organowej przełomu XIX i XX wieku. Jego Introdukcja i Passacaglia d-moll wprowadzą nas w nieco mroczne dźwięki organów, zaskakujące pełnymi napięć współbrzmieniami, dynamicznymi kulminacjami i niezwykle gęstą fakturą. Pojawi się tu także bliska inspiracjami dziełami Jana Sebastiana Bacha (szczególnie jego organową Passacaglią i fugą c-moll), Bacha, który był dla Regera w całej jego twórczości niekwestionowanym mistrzem i kompozytorskim wzorem.

 

Koncertu wysłuchało około 250 osób.

 

 
fot.: Grzegorz Stępień

   

      12 lipca 2019 r., w piątek o godz. 20.00 w ramach Świętolipskich Wieczorów Muzycznych wystąpili: organy Andrzej Chorosińskiskrzypce Fulvio Leofreddi (Włochy).

      Jako pierwsza zabrzmiała Partita organowa O Gott, du frommer Gott, (o Boże, łaskawy, pobożny Boże) Jana Sebastiana Bacha. Utwór opiera się na chorale o tym samym tytule, z którego wywiedzionych jest osiem błyskotliwych wariacji. Partita jest jednym z wczesnych dzieł Bacha z kręgu muzyki organowej, powstałych około roku 1700. Młody kompozytor, wówczas zaledwie nastoletni, fascynował się w tym czasie kompozycjami wielkich mistrzów gry organowej - Georga Böhma, organisty kościoła św. Jana w Lüneburgu i swego nauczyciela, oraz Friedricha Buxtehudego, organisty z Lubeki, do którego wędrował, aby słuchać jego gry i uczyć się w ten sposób trudnej sztuki improwizacji. Jako drugi usłyszeliśmy Kaprys 24 Niccolò Paganiniego. To ostatni z cyklu 24 Kaprysów na skrzypce solo tego kompozytora pisanych w latach 1802-1817 i dedykowanych „wszystkim artystom”. Dzieło w tonacji a-moll, składa się z tematu, 11 wariacji, i finału. Słynny Kaprys 24 powszechnie uważany jest za jeden z najtrudniejszych utworów, jakie kiedykolwiek napisano na skrzypce solo. Jednym z najbardziej popularnych utworów w dziejach muzyki stały się Cztery Pory Roku Antonio Vivaldiego. To cykl 4 koncertów skrzypcowych, umieszczonych w zbiorze 12 utworów tego gatunku op. 8 zatytułowanym Il cimento dell'armonia e dell'inventione (Spór między harmonią a wyobraźnią) i wydanym w roku 1725. Usłyszeliśmy I koncert z tego cyklu, Wiosna.

     Po Vivaldim wróciliśmy do muzyki XIX wieku. Zabrzmiała Legenda op. 17 Henryka Wieniawskiego – wybitnego polskiego kompozytora i wirtuoza skrzypiec, który porównywany był z Paganinim. Wieniawski pochodził z Lublina, a był obywatelem świata. Jako ośmioletni chłopiec wyjechał do Paryża, tam kształcił się w Konserwatorium Muzycznym, które ukończył ze specjalnym wyróżnieniem. Koncertował w miastach rosyjskiego imperium i w licznych ośrodkach Europy zachodniej. Wszędzie wzbudzał niebywały entuzjazm swą niezwykłą grą i olśniewającą techniką wykonawczą. Był pierwszym skrzypkiem dworu carskiego i solistą Rosyjskiego Towarzystwa Muzycznego, a także wybitnym pedagogiem, współtwórcą wspaniałej szkoły rosyjskiej w grze skrzypcowej. Ożenił się z Izabelą Hampton, której dedykował właśnie Legendę op. 17. Warto wspomnieć, że córką Wieniawskiego i Izabeli Hampton była kompozytorka i pianistka, działającą pod pseudonimem Poldowski.

       Alexandre Guilmannt to organista i kompozytor działający w drugiej połowie XIX w. i na początku XX w., zmarł w roku 1911. Związany był z Paryżem jako organista kościoła św. Trójcy, także profesor organów w tamtejszym Konserwatorium i współzałożyciel paryskiej Schola Cantorum. Znany był ze swych wspaniałych improwizacji, zarówno podczas koncertów, jak i nabożeństw. W improwizacjach tych sięgał m.in. do śpiewów gregoriańskich i budował na ich kanwie fantastyczne wprost melodie. Był bardzo płodnym twórcą, który poświęcił się całkowicie tworzeniu muzyki organowej. Usłyszeliśmy jego Lamentacje op. 45

      Feliks Mendelssohn-Bartholdy zasłynął jako twórca słynnego marsza weselnego, który pojawił się w jego suicie Sen Nocy Letniej inspirowanej dziełem Williama Szekspira. Nie tylko jednak ta kompozycja zyskała uznanie melomanów. Koncert e-moll op. 64 na skrzypce i orkiestrę z roku 1844 zajmuje naczelne miejsce w repertuarze wykonawców muzyki skrzypcowej i cieszy się niesłabnącym powodzeniem wśród publiczności.

        Na koniec dzisiejszego wieczoru powróciliśmy do muzyki organowej. Zabrzmiało uroczyste Te Deum Marc-Antoine’a Charpentiera, twórcy działającego w drugiej połowie wieku XVII, zmarłego w roku 1704. Wracamy zatem do czasów młodego Jana Sebastiana Bacha, ale sięgamy do muzyki francuskiej, która wówczas święciła swe tryumfy. Charpentier był jednym z jej sławnych i zasłużonych przedstawicieli. Działał w Paryżu, tworzył utwory wokalne i wokalno-instrumentalne, był związany ze środowiskiem dworskim. Współpracował z Molierem jako autor muzyki do jego dramatów. Te Deum Charpentiera należy do jego najważniejszych kompozycji. Nawiązuje do formy wielkiego, wielogłosowego motetu, w pierwotnej wersji przeznaczonego na solistów, chór i orkiestrę. Powstało w latach 1688-98, gdy Charpentier piastował stanowisko dyrektora muzycznego w paryskim Kościele Jezuitów pod wezwaniem św. Ludwika. Najczęściej wykonywany jest fragment utworu, Preludium z Te Deum. Należy ono do najbardziej znanych muzycznych motywów naszych czasów. Stało się sygnałem Europejskiej Unii Nadawców, zaś jego początkowy fragment emitowany jest podczas Konkursów Piosenki Eurowizji, a także podczas cyklicznych koncertów noworocznych Filharmoników Wiedeńskich.

      Koncertu wysłuchało około 350 osób.

 

 

fot.: Grzegorz Stępień

 

 

 

           Lipcowe Świętolipskie Wieczory Muzyczne przygotowuje artystycznie prof. Andrzej Chorosiński. Trzeci koncert w ramach Festiwalu wykonał prof. Roman Perucki – organy i Kajetan Cygańśki – fagot.

        Na początku usłyszeliśmy Fantazję G-dur BWV 572 na organy Jana Sebastiana Bacha – największego spośród twórców muzyki organowej, działającego w okresie późnego baroku geniusza muzycznego, który nie miał sobie równych w historii. Fantazja G-dur powstała w roku 1710, gdy młody Bach przebywał w Weimarze. Piastował tam zaszczytne stanowisko książęcego organisty, a później, od roku 1714, dyrektora książęcej orkiestry. Lata spędzone w Weimarze przyniosły zainteresowanie Bacha muzyką organową i klawiszową. Jako pełen energii, niezwykle utalentowany instrumentalista, świetny improwizator i obiecujący kompozytor, otworzył klucz do skarbca tej muzyki, pisząc wyborne fugi, preludia, partity i fantazje.

       Następnie zabrzmiała Partita a-moll BWV 1013 która prawdopodobnie pochodzi z lat ok. 1722-23, gdy Bach przebywał w Köthen. Oryginalnie została ona skomponowana na flet solo, a mogliśmy jej wysłuchać w wykonaniu solistycznym na fagocie.

            Daniel Magnus Gronau, który działał jako organista w I połowie wieku XVIII (zmarł w roku 1747) w Gdańsku. Komponował w stylu północnoniemieckim, tworzył głównie organowe preludia, partity i fugi, których pozostawił blisko 500. Dziś usłyszeliśmy jego Partitę Ich hab mein Sach Gott heimgestellt na organy

             Na koniec spotkania z muzyką dzisiejszego wieczoru powróciliśmy do dzieła Feliksa Nowowiejskiego. W wykonaniu Romana Peruckiego wysłuchaliśmy Tematu z wariacjami „Twoja cześć i chwała” na organy.

                 Koncertu wysłuchało około 300 osób.

 

 

fot.: Grzegorz Stępień

 

        Drugi koncert w ramach XXXI Świętolipskich Wieczorów Muzycznych wykonał znany i ceniony Warszawski Chór Chłopięcy pod dyrekcją Jakuba Hutka. Na fortepianie grał Marcin Piotr Łopacki, na oboju Aleksandra Panasik, a na organach Adam Kowalski.

        Na początku zabrzmiała III Litania Ostrobramska Stanisława Moniuszki, część Agnus Dei. Utwór ten przywołał niezwykłą atmosferę XIX-wiecznego Wilna, kiedy to postać Matki Bożej Ostrobramskiej królowała nad miastem, a nadprzyrodzony czar Wileńskiej Madonny zjednywał wiernych we wspólnej modlitwie. Następnym utworem była Sonata a-moll Georga Philippa Telemana, przeznaczona na obój z basso continuo, wykonana przez doktorantkę Akademii Muzycznej w Gdański Aleksandrę Panasik, a na organach grał Adam Kowalski.

      W środowej części koncertu usłyszeliśmy dwa utwory Stanisława Moryto - kompozytora, organisty, pedagoga, Rektora Uniwersytetu Muzycznego Fryderyka Chopina, zmarłego w roku 2018. Zabrzmiały dwie jego msze – Missa brevis pro defunctis (krótka msza za zmarłych) oraz Msza legnicka.

     Na koniec, po utworach skomponowanych i prezentowanych przez wykonawców na podstawie gotowych zapisów, partytur, pozostawionych przez kompozytorów, przyszedł czas na improwizację organową, czyli taką formę muzyczną, która powstaje w czasie rzeczywistym, rodzi się podczas wykonania, a artysta, który ją tworzy zdaje się na niespodziewane. Improvisum oznacza bowiem nieprzewidziane. Organy to instrument, który szczególnie zachęca do improwizacji, ze względu na swe bogactwo brzmień, rejestrów, układów dźwiękowych, a także stylów, które w historii tego rodzaju muzyki zapisały się swym wyjątkowym kunsztem i różnorodnością. Improwizacja organowa wykonana została przez znakomitego organistę, współtwórcę niniejszego festiwalu, Adama Kowalskiego. 

      Koncertu wysłuchało około 200 osób

 

 

 

     fot.: Grzegorz Stępień

     21 czerwca rozpoczęliśmy XXXI Świętolipskie Wieczory Muzyczne. Tegoroczna inauguracja Festiwalu była wyjątkowa, ponieważ zaszczyt ten przypadł najmłodszym muzykom, uczniom Państwowej Szkoły Muzycznej I stopnia w GiżyckuNa początku wystąpił Chór PSM I st. w Giżycku pod dyrekcją Anety Biłas, a na fortepianie zagrał 9-letni Tomasz Zubowicz (uczeń Michała Jerzego Tyczyńskiego). Mateusz Urbanowicz (uczeń Dariusza Leczyckiego) wykonał na gitarze Air varie Mateo Carcassi, Zofia Galanty (uczennica Ewy Sobocińskiej) zagrała na flecie Gabriela Faure Berquese, Zofia Sobocińska (uczennica Agnieszki Fromm) wykonała na skrzypcach Conertino Aleksandra Lasonia, a Aleksander Zaorski (uczeń Zbigniewa Sobocińskiego) zagrał na saksofonie Roberta Aresa Diotyque.

       Drugą część koncertu wykonali nauczyciele PSM I st. w Giżycku. Dużym zaskoczeniem dla publiczności był wibrafon, instrument, który dotąd nie pojawił się jeszcze w historii Festiwalu. Michał Basiakowski wykonał na wibrafonie – z ogromnym uznaniem publiczności - utwór Teresa Berdnarda Maseli.
Przedostatnim wykonawcą tego wieczoru była Joanna Walicka, która zaprezentowała Sonatę d-moll „La Folia” Arcangelo Corelliego. Utwór ten wykonany wespół z organami, na których grał Adam Kowalski.

    Na zakończenie koncertu zabrzmiały świętolipskie organy. Najpierw usłyszeliśmy utwór Trumpet tune Henry'ego Purcell'a nawiązujący do wyglądun architektonicznego szafy organowej, a na zakończenie mogliśmy podziwiać głębokie, ale już romantyczne brzmienie w formie improwizacji Fantazji romantycznej w wykonaniu organisty świętolipskiego Adama Kowalskiego.

           Koncertu wysłuchało około 250 osób

 

 

 

         fot.: Grzegorz Stępień

     07 września 2018 r., w piątek o godz. 20.00 w ramach Świętolipskich Wieczorów Muzycznych na organach zagrał Piotr Grinholc. Na akordeonie zagrał Bartosz Kołsut. Koncertu wysłuchało około 200 osób.

Program:

J. S. Bach Preludium i fuga f-moll BWV 534
J. S. Bach "Koncert włoski" cz. 1 - Allegro BWV 971
P. Grinholc "Impresio"
A. Kusjakow 6 Sonata "Klatki i witraże w katedrze św. Pawła w Munster"
P. Londonow Scherzo-Toccata
L. Boelmann "Suita gotycka"

 

    31 sierpnia 2018 r., w piątek o godz. 20.00 w ramach Świętolipskich Wieczorów Muzycznych na organach zagrał Pieter van Dijk (Holandia). Koncertu wysłuchało około 100 osób.

Program:

J.S. Bach - Praeludium et Fuge in c-moll BWV 546, „Herzlich tut mich verlangen” BWV 727
Partite diverse: „O Gott, Du frommer Gott” BWV 676
Ch.H. Rinck - Floetenkonzert in F-dur, Allegro Maestoso
J. Brahms - Fuge in as-moll, „Herzlich tut mich verlangen”, „O Welt ich muss dich lassen”
F. Mendelssohn - Sonata IV B-dur op. 65

 

     24 sierpnia 2018 r., w piątek o godz. 20.00 w ramach Świętolipskich Wieczorów Muzycznych na organach zagrał Łukasz Mosur swoim śpiewem grze na organach towarzyszył Maciej Nerkowski (baryton). Koncertu wysłuchało około 280 osób.

Program:


J. S. Bach - Preludium i fuga G-dur BWV 541,
Aria „Quia fecit magna”
Ł. Mosur - Improwizacja koncertu barokowego
J. G. Rheinberger - „Ave Maria”
C. Saint-Saens - „Danse Macabre”
D. Przybylski - „Introitus, Hymnus et Alleluia”
F. Mendelssohn-Bartholdy - IV Sonata B-dur (Allegro con brio)

 

     17 sierpnia 2018 r., w piątek o godz. 20.00 w ramach Świętolipskich Wieczorów Muzycznych wystąpił Reprezentacyjny Zespół Artystyczny Wojska Polskiego pod dyrekcją Grzegorza Mielimąki, orkiestrze towarzyszyli Anna Grabowska-Nadwodna (sopran), Andrzej Wiśniewski (tenor). Na organach zagrał Jarosław Wróblewski. Koncertu wysłuchało około 400 osób.

Program:

F. Nowowiejski - „Bogurodzica”
S. Moniuszko - Uwertura koncertowa „Bajka”, „Aria Jontka”, „Piosnka Bronki”
M. Małecki - „W czas radości z Symfonii Polskiej”
J. S. Bach - „Jesu, bleibet meine Freude” (Cantata
No. 147)
G. Faure - „Pie Jesu”
M. Lauridsen - „O Magnum Mysterium”
C. Franck - „Panis Angelicus”
J. Newton - „Amazing Grace”
K. Górski - Fantazja f-moll
K. Szymanowski - Etiuda b-moll
A. Tański - Wariacje na temat „Tristana i Izoldy”
E. Walkiewicz - Adagio

 

 

 

fot.: S. Arkadia Napiórkowska i Grzegorz Stępień

Kontakt

Sanktuarium Matki Bożej
Św. Lipka 29
11-440 Reszel

tel.: 573 803 142
Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.

Parafia Rzymskokatolicka
pw. Nawiedzenia NMP

Św. Lipka 29
11-440 Reszel

tel.: 89-755-35-12 (czynny w godzinach pracy kancelarii parafialnej)

O sanktuarium

Święta Lipka - to sławne Sanktuarium Maryjne, którego kustoszami od kilku już wieków są ojcowie i bracia jezuici, leży na północnym krańcu Polski, w odległości około 70 kilometrów na północny wschód od Olsztyna i 6 kilometrów na wschód od Reszla oraz 14 km na południowy zachód od Kętrzyna. Początki Sanktuarium Maryjnego sięgają XIV w.

Szukaj na stronie

© Święta Lipka - Sanktuarium Maryjne o. Jezuici 2023
Wykonanie: Solmedia.pl